Dla wielbicieli wszelkich sportów VILLA POLA położona jest bajecznie. Jaki zapalony narciarz nie chciałaby mieszkać u podnóża stroku narciarskiego równocześnie, znajdując się 4 km od kieleckiego Rynku? Pobliski wyciąg na górę Telegraf oferuje możliwość szusowania przez całą zimę, gdyż jest sztucznie naśnieżany. Nie zapominajmy o lodowisku! Poza sezonem narciarskim na Telegrafie można uprawiać sporty rowerowe, a także po prostu spacerować. Natomiast latem i jesienią, wielbiciele grzybobrań będą mieli wprost ręce pełne roboty, gdyż las stąd ciągnie się na zachód do Nowin, a na południe aż do Sukowa. W pobliżu jest również stadnina koni, pływalnia „Foka” oraz Rezerwat Przyrody „Wietrznia”. Wystarczy przejść ul. Karskiego do Wrzosowej i już ukazuje nam się boisko do gry w piłkę nożną.

Żoną Jana Karskiego- dyplomaty i prawnika, ale przede wszystkim emisariusza podziemnego państwa polskiego, była Pola Nireńska-Karski. Tancerka i choreografka, ale przede wszystkim kosmopolitka i buntowniczka. Studiowała w Dreźnie, występowała w Austrii, mieszkała w Polsce, we Włoszech, Wielkiej Brytanii i w USA. W późniejszych latach swojego życia zajęła się fotografią, ale wciąż układała choreografie. Jej życie było bardzo barwne, dlatego odsyłamy do świetnej książki „Tancerka i zagłada” Weroniki Kostyrko. Nasza wcześniejsza inwestycja, REGINA PARK, również wzięła nazwę od imienia żony patrona ulicy.